piątek, 13 kwietnia 2012

Uśmiech...


... to iskra nadziei, łut szczęścia, odrobina zdrowia i pogody ducha... ale najważniejsze, że jest to dar, który nic nie kosztuje, można go ofiarować każdemu o każdej porze dnia i nocy i zawsze wraca do nas zwielokrotniony! :)

1 komentarz:

  1. Tylko na to spojrzałem i się uśmiechnąłem ;)

    OdpowiedzUsuń